oferty sprzedazy postepowania upaslosciowe publikacje pytania i odpowiedzi

Kontakt

Ireneusz Kaczorek
aka@syntrio.waw.pl

Mirosław Kamiński
m.a.kaminski@syntrio.waw.pl

Biuro Syndyka
Marzena Borysiak
biuro@syntrio.waw.pl

O nas

Strona internetowa, którą zdecydowali się Państwo odwiedzić w całości poświęcona jest problemom przedsiębiorstwa w kryzysie. Ów kryzys czasem udaje się opanować poprzez sanację, postępowanie naprawcze lub układ z wierzycielami, czasem kończy się upadłością.
Stronę stworzyło trzech aktywnych zawodowo, stale współpracujących ze sobą syndyków z Warszawy: Ireneusz A. Kaczorek, Mirosław A. Kamiński i Dariusz L. Siewicz.
Na jej łamach chcemy podzielić się naszymi doświadczeniami i poglądami, o których będziemy pisać ale nie ukrywamy, iż przy okazji chcemy dowiedzieć się jak z licznymi problemami w postępowaniach upadłościowych radzą sobie koledzy. Deklarujemy także, iż chętnie odpowiemy na pytania nurtujące przedsiębiorców, którzy popadli w kłopoty. Być może w takim przypadku upadłości jeszcze da się uniknąć.
Na stronie będziemy zamieszczać systematycznie nasze oferty dotyczące sprzedaży majątku objętego masą upadłości w prowadzonych postępowaniach, a także ciekawe propozycje ewentualnej współpracy w ramach działalności gospodarczej kontynuowanej w upadłości.

Publikacje

Wyszukaj publikacje zawierające tekst:
 
wersja do druku
Domyśl się, kto wypłaci.
Rzeczpospolita z dnia 20.05.2004r.
Domyśl się, kto wypłaci

Prawo pracy Jednorazowe odprawy kolejarzy

Sądy pracy zasypywane są lawiną pozwów o niewypłacone zwolnionym w 2003 r. kolejarzom jednorazowe odprawy. PKP SA i jej spółki zależne z Grupy PKP spierają się, kto powinien je wypłacić.
Głównym celem restrukturyzacji PKP, a później Grupy PKP było istotne obniżenie kosztów funkcjonowania kolei, środkiem zaś do tego celu m.in. drastyczne ograniczenie zatrudnienia. Aby umożliwić w miarę spokojne przeprowadzenie redukcji, ustawodawca przyznał hojną ręką zwalnianym kolejarzom prawo do specjalnej odprawy - w wysokości 20 lub 30 tys. zł. Zapomniał jednak wskazać, kto ma przyznane świadczenie wypłacić.
Pierwsze dwa lata
W latach 2000 - 2002 odprawy płaciła PKP SA. Płaciła swoim zwalnianym pracownikom, ale zgodnie z ustawą przekazywała także środki dla uprawnionych pracowników zwalnianych w spółkach zależnych. W roku 2003 PKP SA, powołując się na nowelizację i interpretując ustawę od nowa, postanowiła zwolnić siebie z obowiązku ponoszenia kosztów odpraw dla pracowników zwalnianych ze spółek zależnych.
Z takim stanowiskiem nie godzą się zarządy spółek zależnych. Na wypłatę ustawowych odpraw nie mają środków, a przepisy ustawy interpretują odmiennie.
Z emisji obligacji
Ustawa o komercjalizacji, restrukturyzacji i prywatyzacji przedsiębiorstwa państwowego Polskie Koleje Państwowe z 8 września 2000 r. (Dz. U. nr 84, poz. 982) w art. 48 przyznała wszystkim pracownikom zwolnionym z pracy w latach 2000 - 2002, którzy spełniali określone w ustawie warunki, prawo do jednorazowej odprawy pieniężnej. Uprawnienie przyznane zostało pracownikom zwalnianym z PKP SA, ale także ze wszystkich innych wymienionych w ustawie podmiotów (m.in. wszystkich spółek z Grupy PKP). Zwalnianym pracownikom na mocy art. 49 ust. 1 ustawy należała się jednorazowa odprawa pieniężna (20 lub 30 tys. zł). Zgodnie z brzmieniem art. 32 ust. 1 i 2 pkt 2 ustawy odprawy te mogły być wypłacone ze środków, jakie PKP SA uzyska z emisji obligacji.
Wydaje się zatem, iż wolą ustawodawcy było, by obowiązek wypłaty odpraw jednorazowych dla wszystkich zwalnianych w latach 2000 - 2002 uprawnionych pracowników obciążył PKP SA, i to niezależnie od tego, który podmiot wymieniony w ustawie ostatnio ich zatrudniał.
Jeszcze rok
Wbrew przyjętym pierwotnie założeniom do końca 2002 r. restrukturyzacji PKP nie udało się przeprowadzić. W nowelizacji ustawy z 28 marca 2003 r. (Dz. U. nr 80, poz. 720) zmieniono art. 48 i 49 ustawy o komercjalizacji, restrukturyzacji i prywatyzacji PKP w ten sposób, że lata "2000 - 2002" zastąpiono latami "2000 - 2003".
Zmiana ta w rzeczywistości nie rozszerzyła kręgu pracowników uprawnionych do odpraw, a jedynie umożliwiła skorzystanie w 2003 r. z przyznanego prawa pracownikom, których do końca 2002 r. w grupie PKP nie udało się zredukować.
Legislacyjny bubel
Z niewiadomych przyczyn art. 32 ust. 2 pkt 2 nie został znowelizowany (odpowiednio z art. 48 i 49). Bez uprawnień komisji śledczej trudno byłoby dziś dociec, czy powodem zaniechania było legislacyjne niedbalstwo, czy też powód błędu był podobnie "techniczny", jak w wypadku innych ustaw i słynnych słów: "lub czasopisma" albo "inne rośliny".
Bezsporne jest, iż "przeoczenie" uniemożliwiło PKP SA w 2003 r. sfinansowanie odpraw jednorazowych z emisji obligacji.
Czy jednak, jak chce tego PKP SA, okoliczność powyższa może być uznana za podstawę do zwolnienia się PKP SA z nałożonego ustawą z 8 września 2000 r. obowiązku w 2003 r.?
Z ustawy z pewnością to nie wynika. Wydaje się raczej, iż skutkiem legislacyjnego błędu PKP SA zmuszona została do pokrycia odpraw z innych niż obligacje źródeł.
Odmienne interpretacje
PKP SA jednak płacić nie zamierza. Zarząd spółki wywodzi, iż "ustawodawca, zmieniając przepis art. 48 i 49 w zakresie przedłużenia uprawnień do otrzymania jednorazowej odprawy pieniężnej na 2003 r., nie tylko nie określił źródeł finansowania tych odpraw, ale również nie wskazał PKP SA jako podmiotu odpowiedzialnego za ponoszenie w 2003 r. kosztów z tym związanych", a zatem w przekonaniu PKP SA zwolnionym pracownikom ustawowe odprawy zapłacić winny same spółki jako ich ostatni pracodawcy.
Zarządy spółek z Grupy PKP interpretują ustawę i wolę ustawodawcy odmiennie.
Trzy argumenty
Argumentują, że podmiotem omawianej ustawy jest Przedsiębiorstwo Państwowe PKP (i PKP SA jako jego następca prawny), zatem nałożone ustawą obowiązki obciążać mogą jedynie PKP SA.
Dowodzą też, że z faktu, iż ustawodawca nie wskazał w nowelizacji ustawy PKP SA "jako podmiotu zobowiązanego do ponoszenia kosztów odpraw jednorazowych w 2003 r." ,zupełnie nie wynika, że w ten sposób chciał zmienić na inny podmiot wcześniej zobowiązany do świadczenia.
Zobowiązanymi do ponoszenia kosztów odpraw za lata 2000 - 2002 ustawodawca w ustawie z 8 września 2000 r. uczynił PKP i PKP SA. Jeżeli w tym zakresie ustawy wyraźnie nie znowelizował, to należy rozumieć, iż chciał ten obowiązek przy PKP SA pozostawić.
Następny argument: z analizy art. 32 ust 2 ustawy (niezmienionego w nowelizacji) wynika jednoznacznie, iż jedynie umożliwia on przeznaczenie środków z emisji obligacji na wymienione enumeratywnie cele (m.in. na sfinansowanie odpraw jednorazowych). Bezpodstawne jest wobec tego twierdzenie, iż wymienione cele miały być finansowane wyłącznie z emisji obligacji.
* * *
Niepokoić musi, gdy ważna ustawa, której celem było uzdrowienie jednego z największych przedsiębiorstw w Europie i od której zapisów bezpośrednio zależy los tysięcy pracowników, sama w sobie jest niejasna i wewnętrznie sprzeczna. Regulacja jednocześnie przyznaje zwalnianym z pracy kolejarzom uprawnienie do wysokich odpraw i każe się jedynie domyślać, kto właściwie ma je wypłacić.
Restrukturyzacja PKP trwa i szybko się nie zakończy. Ustawa kolejowa wymaga poprawienia. Dobrze byłoby zrobić to pilnie, by intencji ustawodawcy nie musiał tłumaczyć zainteresowanym Sąd Najwyższy.

Mirosław A. Kamiński
Autor jest syndykiem, członkiem Stowarzyszenia Praktyków Prawa Upadłościowego i Likwidatorów, rzecznikiem prasowym Ogólnopolskiej Federacji Stowarzyszeń Syndyków i Likwidatorów

SYNTRIO - Doradztwo dla firm w kryzysie.